Śmierć robotnika

Śmierć robotnika

Strajki robotników i chłopów wpisały się w codzienność okresu międzywojennego, a podczas ich tłumienia niejednokrotnie ginęli ludzie. Szacuje się, że w latach 1932-1937 manifestacje kosztowały życie 818 osób. Największy zryw miał miejsce w połowie sierpnia 1937 r. Jego organizatorem było Stronnictwo Ludowe, domagające się przywrócenia w kraju porządku i bezpieczeństwa, a chłopom – prawa do życia.

DETAIL

O wojnę powszechną

W 1832 w Paryżu Adam Mickiewicz wydał broszurę „Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego”. Zawartą w niej „Litanię pielgrzymską” zakończył tak:

„O wojnę powszechną za Wolność Ludów!
Prosimy cię Panie.
O Broń i orły narodowe.
Prosimy cię Panie. (…)
O niepodległość całość i wolność Ojczyzny naszej.
Prosimy cię Panie.
W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Amen”.

DETAIL

Nasz stachanowiec

Gdybyśmy zapytali starsze pokolenie Rosjan o najpopularniejszą postać ze Związku Radzieckiego, to obok Stalina i Gagarina z pewnością padłoby nazwisko Aleksieja Stachanowa – górnika, który stał się wzorem przodownika pracy. Zgodnie z przekazami, latem 1935 r. wydobył on w jedną noc 102 tony węgla, przekraczając tym samym 1475% normy. Górnik stał się szybko postacią kultową we wszystkich państwach socjalistycznych, a robotnikom, którzy znacznie przewyższali przewidziane normy, zaczęto przyznawać tytuł stachanowca.

DETAIL

Bawarczyk dla Polski

„Miłuj się, miły Panie, nad duszami, które osobnych u ciebie nie mają pomocników ani w mękach mają którego pocieszenia, ani żadnej nadzieje, jedno iż na twój obraz i na twe podobieństwo są stworzony, które albo dawnością, albo ubóstwem, albo zamieszkanim i zapamiętanim przyjaciół są opuszczony, których pamiątki nigdy nie wspominają. Przepuść im, miły Panie, a racz bronić stworzenia twego”.

DETAIL

Bomba Rejewskiego

Wybuch każdej nowoczesnej wojny, oprócz olbrzymich wydatków państwowych, a także strat stanowi również nieodłączny sygnał startującego wyścigu. W blokach startowych stają lotnicy, żołnierze, pancerniacy czy marynarze, a ich zmagania śledzimy wszyscy z zapartym tchem. Są jednak inne wyścigi, nie mniej ważne, a czasami nawet ważniejsze, toczone przy zasuniętych żaluzjach gabinetów, tajnych ośrodków i biur konstrukcyjnych, stanowiące ścisłą tajemnicą państwową.

DETAIL

Bomba Rejewskiego

Wybuch każdej nowoczesnej wojny, oprócz olbrzymich wydatków państwowych, a także strat stanowi również nieodłączny sygnał startującego wyścigu. W blokach startowych stają lotnicy, żołnierze, pancerniacy czy marynarze, a ich zmagania śledzimy wszyscy z zapartym tchem. Są jednak inne wyścigi, nie mniej ważne, a czasami nawet ważniejsze, toczone przy zasuniętych żaluzjach gabinetów, tajnych ośrodków i biur konstrukcyjnych, stanowiące ścisłą tajemnicą państwową.

DETAIL

Samobójstwo Czerniakowa

Przed przystąpieniem do akcji „ostatecznego rozwiązania” Niemcy tworzyli w okupowanych miastach Europy getta czyli zamknięte dzielnice dla ludności żydowskiej. W celu łatwiejszego zarządzania, ale i upokorzenia starozakonnych, hitlerowcy powołali także Żydowskie Rady Starszych zwane Judenratami.

DETAIL

Samobójstwo Czerniakowa

Przed przystąpieniem do akcji „ostatecznego rozwiązania” Niemcy tworzyli w okupowanych miastach Europy getta czyli zamknięte dzielnice dla ludności żydowskiej. W celu łatwiejszego zarządzania, ale i upokorzenia starozakonnych, hitlerowcy powołali także Żydowskie Rady Starszych zwane Judenratami.

DETAIL

Wszystko dla kombinatu

„Warkot kopaczek i pogłębiarek wstrząsa krakowskim powiatem. Wysiłek tysięcy ludzi spiętrza nurty rzek i przekształca krajobraz. Osiedla dla pracowników kombinatu urzeczywistniają wielką wizję architektów. Dzień dobry, budowniczowie Nowej Huty! Dzień nam roboczy nastał, młot niesiemy, kilof i łom! Kierunek – Nowa Huta!”. Wydarzenie tej klasy nie mogło zostać pominięte przez kroniki dokumentujące rozwój Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

DETAIL

Wszystko dla kombinatu

„Warkot kopaczek i pogłębiarek wstrząsa krakowskim powiatem. Wysiłek tysięcy ludzi spiętrza nurty rzek i przekształca krajobraz. Osiedla dla pracowników kombinatu urzeczywistniają wielką wizję architektów. Dzień dobry, budowniczowie Nowej Huty! Dzień nam roboczy nastał, młot niesiemy, kilof i łom! Kierunek – Nowa Huta!”. Wydarzenie tej klasy nie mogło zostać pominięte przez kroniki dokumentujące rozwój Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

DETAIL