Pseudonim Ali
Dnia 25 sierpnia 1944 roku, trwały walki o potężny gmach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, znajdujący się na skraju Nowego Miasta. Nocą ze Starego Miasta do Śródmieścia kanałami ewakuowano Komendę Główną Armii Krajowej i władze cywilne, m.in. wicepremiera Jana Stanisława Jankowskiego (ur. 1882) i przewodniczącego Rady Jedności Narodowej Kazimierza Pużaka (ur. 1883). Obaj politycy byli weteranami walki o niepodległość, czynnymi politycznie od początku XX wieku. Obaj zmarli w komunistycznych więzieniach.
Pużak – z pochodzenia Ukrainiec, Polak z wyboru, działacz socjalistyczny – umierał kilka dni, nie otrzymawszy pomocy lekarskiej, w polskim Rawiczu w 1950, w wyniku obrażeń po zepchnięciu ze schodów. A życie Jankowskiego – działacza chadecko-endecko-robotniczego – zakończyło się w 1953, krótko przed planowanym zwolnieniem go z sowieckiego więzienia we Włodzimierzu nad Klaźmą. Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa został zamordowany. Spoczął w zbiorowej mogile, obok innych ofiar aparatu terroru i represji ZSRR.
Zauważmy, że obaj – Jankowski i Pużak – prezentowali poglądy polityczne będące dla robotników i biedoty wiejskiej alternatywą wobec doktryny komunistycznej. Przypomnijmy, że wymieniona już Rada Jedności Narodowej (wcześniej: Krajowa Reprezentacja Polityczna) była polityczną reprezentacją Polskiego Państwa Podziemnego do 1 lipca 1945. Jej członkami byli przedstawiciele liczących się przedwojennych partii (Polska Partia Socjalistyczna; Stronnictwa: Ludowe, Narodowe i Pracy) oraz reprezentanci duchowieństwa. Powołanie Rady było też odpowiedzią Państwa Podziemnego na utworzenie przez komunistów Krajowej Rady Narodowej.
W dniu, gdy ze Starego Miasta ewakuowano władze cywilne i wojskowe, wyzwolono Paryż, gdzie powstanie trwało od 19 sierpnia. Do stolicy Francji pierwsza dotarła armia gen. George’a Pattona. Ów wykonał ukłon w stronę Francuzów i zaplanował działania podległych sobie wojsk tak, aby Paryż wyzwoliły wojska francuskie z 2 Dywizji Pancernej gen. Philippe’a Leclerca. Następnego dnia przybył tam Charles de Gaulle. Dodajmy, w roku 2017 w nowo nadanej nazwie fragmentu warszawskich Bulwarów Wiślanych (od Mostu Świętokrzyskiego do Mostu Śląsko-Dąbrowskiego) upamiętniono wspomnianego gen. Pattona. Z jednej strony to uhonorowanie wybitnego amerykańskiego wojskowego, pogromcy nazistów. Z drugiej – wyraz sympatii Polaków dla USA. Jest w tym i nuta żalu, że Warszawę odebrał Niemcom nie amerykański gen. Patton, ale stalinowski marszałek Gieorgij Żukow.
Przywołaliśmy już osoby powszechnie znane, ale poświęćmy jeszcze uwagę postaci symbolicznej. August Agbola O’Brown ps. Ali, urodzony w 1895 roku w nigeryjskim Lagos, zmarły w 1976 w Londynie. W Polsce mieszkał od 1922, ożenił się z Polką – gazety pisały wówczas o „czarno-białym” małżeństwie. Doczekali się dwóch synów. Z zawodu był muzykiem jazzowym. Grywał w najmodniejszych lokalach stolicy. Przypominamy go tu, jako prawdopodobnie jedynego czarnoskórego uczestnika Powstania Warszawskiego. 2 sierpnia 2019 roku, w centrum Warszawy, u zbiegu Pasażu Wiecha i ul. Chmielnej odsłonięto kamień ku jego pamięci.