Proces szesnastu
Generał Leopold Okulicki był ostatnim komendantem głównym Armii Krajowej. Został mianowany na to stanowisko 21 grudnia 1944 roku przez prezydenta RP na uchodźstwie Władysława Raczkiewicza. Jeszcze przed zakończeniem wojny Okulicki został aresztowany wraz z innymi przywódcami Polskiego Państwa Podziemnego przez NKWD. 27 marca 1945 roku wszyscy zostali przetransportowani samolotem z Warszawy do Moskwy, gdzie miał odbyć się ich pokazowy proces.
Pierwsze trzy miesiące Okulicki i jego towarzysze spędzili w okrytym złą sławą więzieniu na Łubiance. Przez cały ten czas byli przesłuchiwani i zmuszani do ujawnienia istotnych, z punktu widzenia Sowietów, informacji. 18 czerwca 1945 roku aresztanci po raz pierwszy stanęli przed członkami Kolegium Wojskowego Sądu Najwyższego ZSRR. Cała procedura trwała zaledwie trzy dni i ze względu na liczbę oskarżonych przeszła do historii jako „proces szesnastu”. Ostatecznie stalinowscy sędziowie uniewinnili jedynie trzy osoby. Pozostali usłyszeli wyroki pozbawienia wolności wynoszące od kilku miesięcy do kilku lat. Okulicki, który otrzymał najwyższy wymiar kary – 10 lat więzienia, mówił podczas mowy obronnej:
„Proces ten ma charakter polityczny. Chodzi o ukaranie za działalność skierowaną przeciw Armii Czerwonej, działalność zagrażającą interesom Związku Radzieckiego, wymierzoną przeciwko Narodom Zjednoczonym w ich walce z Niemcami. Jednym słowem chodzi o ukaranie polskiego podziemia”.