Pracowity Jan
Z początku nic nie wskazywało na to, że urodzony 24 czerwca 1838 r. Jan Matejko zostanie jednym z najwybitniejszych polskich malarzy. Przez całe życie borykał się ze słabym wzrokiem, a pierwsi nauczyciele uważali, że brakuje mu zdolności. Mały Jan był jednak zdeterminowany i od wczesnych lat życia przerysowywał ilustracje z różnych książek. Pierwszy obraz, który zachował się do naszych czasów, namalował w wieku 12 lat. Malarz przedstawił na nim scenę torturowania polskiego działacza niepodległościowego Szymona Konarskiego.
W szkole Matejko nie uczył się najlepiej, ale dzięki talentowi i pasji w wieku 14 lat dostał się do krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Poza murami placówki i w ścisłej tajemnicy namalował pierwszą wielką kompozycję przedstawiającą hołd carów Szujskich. Matejko sprzedał potem dzieło z zyskiem jednemu z antykwariatów. Zarobione w ten sposób pieniądze pozwoliły mu przekonać ojca, że wybrany przez niego zawód malarza może być opłacalny.
Kolejne szlify artysta zdobywał w Niemczech i Austrii. W wieku 24 lat stworzył jeden ze swoich najsłynniejszych obrazów – zasmuconego stańczyka, który miał twarz… samego Matejki. Z czasem pojawiły się głosy krytyki związane z nieścisłościami historycznymi na jego pracach. Malarz odpowiedział na te zarzuty słowami:
Ja maluję epokę, a zapiski kronikarzy i historyków to nie ewangelia, nie Pismo Święte, ja robię po swojemu i basta!