Esperanto
„Europejski problem językowy jest zderzeniem dwóch przeciwstawnych potrzeb: potrzeby komunikowania się i potrzeby poszanowania równych praw i osobistej tożsamości. Używanie języka angielskiego nie jest demokratyczne. To powoduje »niemotę« większości Europejczyków” – szwajcarski lingwista Claude Piron.
Dzisiaj na świecie używa się ok. 7 tysięcy języków, a mieszkańcy różnych państw swobodnie komunikują się ze sobą tak zwanymi pomocniczymi językami międzynarodowymi, które zdominował angielski. Historia zna próby stworzenia sztucznej mowy o gramatyce na tyle prostej, aby jej przyswojenie zajmowało niewiele czasu bez względu na pochodzenie ucznia.
W 1887 roku Ludwik Łazarz Zamenhof, żydowski lekarz pochodzący z Białegostoku, stworzył esperanto – język, którego słownictwo opierało się w większości na wyrazach występujących w istniejących językach europejskich. Jedną z największych propagatorek tego języka była urodzona 29 stycznia 1904 roku córka Ludwika – Lidia, która odbyła liczne podróże po Stanach Zjednoczonych ucząc podstaw esperanta.
Chociaż język zaproponowany przez Ludwika Zamenhofa nie stał się powszechny w komunikacji, co jakiś czas powraca dyskusja, dotycząca jego prostoty i intuicyjności. Przyjmuje się, że dobre opanowanie esperanta zajmuje nawet 10 razy mniej czasu niż języka angielskiego. Ten atut został dostrzeżony w 2004 roku, gdy w Parlamencie Europejskim głosowano nad ustaleniem języka wspólnego dla całej Europy. Żaden z wiodących języków – w tym angielski – nie zdobył wówczas nawet 10 proc. głosów. Tymczasem esperanto zostało wybrane przez aż 43 proc. eurodeputowanych.