Dolar tylko dla komunistów
„Nalegam, by polski rząd i jego sojusznicy rozważyli konsekwencje swoich działań. […] Chcę zdecydowanie ogłosić dziś w nocy, że jeśli przemoc w Polsce nie ustanie, nie możemy i nie będziemy prowadzić interesów jak zwykle, ze sprawcami i tymi, którzy ich wspierają i podżegają” – przemówienie Ronalda Reagana z grudnia 1981 roku.
W reakcji na wprowadzenie stanu wojennego prezydent USA Ronald Reagan nałożył na Polskę Ludową sankcje gospodarcze już 23 grudnia 1981 roku, a więc zaledwie po 10 dniach od przemówienia gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Kolejnym krokiem podjętym przez Reagana było ustanowienie 30 stycznia 1982 roku Dniem Solidarności z Narodem Polskim. Nic dziwnego, że w tych okolicznościach prezydent USA stał się postacią często wykorzystywaną w walce pomiędzy komunistami i opozycją demokratyczną.
Jednym z przykładów wspomnianej walki była specyficzna wojna na froncie rysunkowym, podczas której artyści obu stron prześcigali się w ośmieszaniu przeciwnika za pomocą obrazków satyrycznych. Na jednym z plakatów przygotowanych na zlecenie władzy Reagan został przedstawiony jako uczestnik krucjaty przeciwko Polsce. Na grafice tej prezydent USA występował ponadto jako kowboj, co było złośliwym nawiązaniem do jego przeszłości, gdy grywał w westernach.
Tymczasem opozycjoniści prezentowali Reagana jako przywódcę, który zagrał komunistom na nosie. Jedną z ciekawszych prac był humorystyczny banknot o nominale „zero dolarów”, co miało być oczywistą sugestią do sankcji nałożonych na PRL. Na awersie znalazła się karykatura Reagana wykonującego wymowny „gest Kozakiewicza”, zaś na rewersie – amerykański orzeł wypinający pośladki. Banknot był ponadto okraszony hasłami satyrycznymi: „specjalna emisja z okazji 40 rocznicy rządów komunistów w Polsce” oraz „oto dolar tylko dla komunistów”.